Hej, to ja – Twój futrzasty przyjaciel Budyń. Ja jeszcze też jestem szczeniakiem, ale już takim podrośniętym. Niedawno jednak byłem małą, wesołą kulką. I wierzcie mi, popełniono sporo błędów podczas mojego wychowywania o czym już opowiadałem. Zmiany miejsc, właścicieli, to nie wpływa dobrze na mnie. Ale mam nadzieje, że to już za mną i jestem tu, by pomóc Wam unikać tych pułapek. Gotowi? Zacznijmy!
Niejasne komendy
Moi ludzie czasem mówią „nie” gdy podskakuję, a innym razem śmieją się i bawią ze mną jak skaczę. Jak mam wiedzieć, co jest dobre, a co złe? Starajcie się jasno określać swoje potrzeby. Jeśli „siad” ma oznaczać, że siadam, używajcie tej komendy zawsze w tej samej sytuacji. Jedna komenda = jedno zachowanie. Poza tym, ja mało łapię różnicę między nie dobry, a dobry – to bardziej po tonie głosu wtedy orientuję się, że mam przefikane..
Zbyt wiele wolności
Gdy byłem malutki, mój świat wydawał się ogromny. Gdy dostałem za dużo przestrzeni od razu, czułem się zagubiony. Szczególnie tak było gdy przyjechałem pierwszy raz do miasta. Przez tydzień tylko słuchałem i się dziwiłem i powiem szczerze – zwyczajnie się bałem. Wiele też rzeczy wyglądało jak zabawki, w tym wasze ulubione buty! Lepiej zacząć od mniejszej przestrzeni, jak np. pokój, a potem stopniowo ją zwiększać. Muszę tez mieć swój kąt i azyl gdzie mogę odejść jak potrzebuję być sam.
Brak konsekwencji
Pamiętam te dni, gdy mógłbym spać na kanapie, a potem nagle już nie. Albo pozwalacie gryźć jedno a drugiego już nie. W ogóle jacyś niezdecydowani często jesteście Jeśli chcecie, abym czegoś nie robił, musicie być konsekwentni i jak nie pozwalacie to nie róbcie wyjątków.
Nieodpowiednie zabawki
Oj, ile razy gryzłem coś, co nie było dla mnie dobre… Zabawki dla szczeniąt są specjalnie zaprojektowane z myślą o naszym wieku i potrzebach. Są bezpieczne i odpowiednie do gryzienia. Gryząc coś co się rozdrobni na małe kawałeczki istnieje ryzyko że to połknę. Ba, nawet pewność. Staraj się dobierać je do moich potrzeb i zwracaj uwagę na zagrożenia.
Zbyt mało socjalizacji
Gdy byłem młodszy, nie wiedziałem, jak reagować na inne psy czy ludzi. Socjalizacja jest kluczowa. Poznawanie nowych miejsc, zwierząt i dźwięków pomaga nam stać się pewnymi siebie psami. Poza tym co to za świat bez kumpli, a i jakaś ładna czasem suczka sie pokręci w okolicy?
Kara za błędy zamiast pochwał za sukcesy
Bardziej niż kary za błędy, cenię sobie pochwały za dobrze wykonane zadanie. Gdy coś robię dobrze, chcę wiedzieć, że jesteście ze mnie dumni. Pochwalcie, pogłaszczcie no i dajcie smaczka. Ale całego a nie pół. Pies cały czas krytykowany, nie będzie pewny siebie i szczęśliwy. Też byście nie byli.
Zaniedbywanie naszych potrzeb fizycznych
Tak jak wszyscy młodzi, mam mnóstwo energii. Muszę się wyszaleć, biegać i bawić każdego dnia, inaczej staję się niespokojny. A niespokojny pies to albo zestresowany pies, albo nieszczęśliwy pies, albo jedno i drugie. Wtedy tez najczęściej musze gdzieś te emocje rozładować i dostanie się narzucie, kanapie, czy Twoim kapciom.
Drodzy właściciele, pamiętajcie, że wasze decyzje wpływają na nasz rozwój. Dajcie nam jasne wytyczne, konsekwencję, miłość i wsparcie. Przede wszystkim starajcie się słuchać co mówimy, a często mówimy całym ciałem. Fajnie się też trochę podszkolić w psim. Razem możemy stać się nierozłącznymi partnerami i przyjaciółmi na wiele lat!
Szczeniaczek to wyzwanie i odpowiedzialność. To tez istota zywa, ktora cierpi gdy sie ją odrzuci. Warto o tym pamiętać, zanim się podejmie decyzję o wzięciu pieska.