w

Ostatni tego lata, niedzielny spacer nad rzeką

Byliśmy z Człowiekami nad Grabią. To taka mała rzeczka koło Łasku, blisko Łodzi. Można było się kąpać, ale była strasznie zimna woda. Trochę tylko łapki pomoczyłem. Za to piasku były tony, a ja kocham piaseczek – zawsze świrka dostaję jak go widzę.

Chodziliśmy też po lesie, między drzewami i szukaliśmy grzybów. Podobno jestem pies na grzyby. Bardzo mi smakowały, ale nie pozwolili mi jeść. Kani trochą skubnąłem zanim zareagowali i nic mi nie było, więc chyba cos kręcą.

Bardzo fajne miejsce na spacery i piękne, a na grzyby podobno jeszcze będziemy jeździć – super.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments