w

Pobudka w pierwszy dzień szkoły – nie wstaję

Ciiii… udaję, że śpię. Podsłuchałem jak rozmawiali z kimś, że dziś idę do szkoły. Trochę się boje i chyba nie wstanę. Może pozwolą mi zostać w domu? Albo wiem będę udawał, że mnie boli brzuszek. I łapka bo przecież łapka i główka to szkolna wymówka. Skoro tak mówią to mi się uda.

A tak naprawdę to chyba się cieszę z tej szkoły – zaczynam zajęcia u Pani Beaty w szkole Balu. Będzie podobno dużo piesków i smaczków i dużo zabawy. Chyba ciekawość wygrywa nad strachem. A jak się czegoś nowego nauczę, to tez fajnie, bo moje człowieki to powiem Wam, że się strasznie cieszą jak ja się coś nauczę. A jak później to jeszcze powtarzam, to już w ogóle, michy im sie cieszą, że szok.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments