w

Spacer z Psem: Dlaczego Ja, Twój pies, uważam, że to najlepsza chwila dnia!

Cześć, jestem Budyń i jestem fanem spacerów. Chciałbym Ci dziś opowiedzieć o tym, jak spacerować ze mną, czyli dosłownie o najlepszej chwili dnia! 🐾

Zanim jednak wskoczymy w trawę, musisz wiedzieć, że nasze wspólne wyprawy nie tylko mnie cieszą. One mają zbawienny wpływ na Twoje zdrowie. Czy wiesz, jak?

1. Spacer z psem a zdrowie człowieka

Kiedy mnie prowadzisz na spacer, Twoje serce bije szybciej, co wpływa pozytywnie na układ krążenia. Regularne spacery zwiększają Twoją wydolność fizyczną i pomagają w kontroli wagi. Co więcej, świeże powietrze i ruch to idealny sposób na walkę ze stresem. Kiedy patrzysz na mój machający ogon, poziom kortyzolu (hormonu stresu) w twoim organizmie spada. Tak więc, spacerując ze mną, dbasz o swoje ciało i umysł. Mój człowiek mówi, że go nogi bolą, ale chudnie – więc i tak chce ze mną łazić.

2. Ile ja, pies, potrzebuję spacerować?

Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od mojej rasy, wieku i kondycji fizycznej. Ogólnie mówiąc, mniejsze rasy, jak miniaturowa wersja mnie, potrzebują krótszych spacerów. Ale jeśli jestem dużym lub średnim, energicznym psem, będę potrzebował dłuższych wycieczek i więcej aktywności. Szczególnie jak jestem szczeniakiem – wtedy wszystko wokół mnie jest ciekawe i wymaga o wiele więcej uwagi.

3. Jak często wychodzić?

Okej, tutaj trochę wyjaśnienia. Najlepiej byłoby, gdybyśmy wychodzili przynajmniej dwa razy dziennie. Krótki spacer rano i dłuższa wycieczka wieczorem. Ale jeśli mieszkasz w mieszkaniu, częściej byłoby idealnie. Dzięki temu mogę się porządnie rozprostować i zrobić swoje psi „sprawy”. Im młodszy pies tym musi chodzić częściej, więc nie zdziw się jak zostawisz mnie na 10 godzin w domu i zostawię Ci na dywanie prezent – Ty byś dał(a) radę???

4. Porady do „jak spacerować z psem”

Pamiętaj, by zawsze mieć ze sobą smycz i szelki lub obrożę (o tym co lepsze będzie kiedy indziej). Nawet jeśli jestem dobrze wyszkolony, zawsze mogą zdarzyć się niespodziewane sytuacje. No i proszę, nie zapomnij o woreczkach na moje „niezałatwione” sprawy. 😜

Fajnie gdyby ten dłuższy spacer był połączony z zabawą. Kocham czasem pobiegać i coś poszarpać lub pokopać. Muszę też gdzieś rozładować moje emocje. Wybiegany ja, to szczęśliwy ja.

Podsumowanie

Spacer z psem to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim przyjemność i korzyść dla obu stron. Dbając o moje potrzeby, dbasz też o siebie. Dlatego, kiedy tylko spojrzysz na moje oczekujące oczka, wiedz, że czeka nas kolejna wspaniała przygoda! 🐕💕

No to co, ruszamy na spacer?

Psst, jeśli podobał ci się ten artykuł, podziel się nim z innymi. A ja z niecierpliwością czekam na naszą kolejną wyprawę!

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments